W zeszłym roku robiłam wiśniówkę wg przepisu z blogu Asket http://asketsworld.blogspot.com/2010/07/wisniowa-nalewka-przepis-staroswiecka.html, smakowała znakomicie i najszybciej ze wszystkich się skończyła, więc w tym roku powtórka:)), wieczorem będę dodawać śliwki, goździki i alkohol, a spożywanie najwcześniej za pół roku:)
4 komentarze:
hmmmmm those look so good.
Nicole/Beadwright
Wiśnióweczka powiadasz ?!
Zapowiada się wspaniale !!!
Pozdrawiam Agnieszka
Zapraszam po wyroznienie.
A
O jakiegoś czasu podglądam i podziwiam :) a dziś - ja również zapraszam do mnie po wyróżnienie:)
Prześlij komentarz