Za oknem ulewa, prace ogródkowe i spacery wstrzymane, więc jest chwila żeby coś zmajstrować:) Wreszcie wykończyłam konewkę, która już z miesiąc stała, wyszło takie lawendowe pole Wersja z kokardką i bez:))
przesliczny Ci wyszedl. i ta lawenda super. po naszych wojazach oddami Ci chyba do dzialania dwie metalowe doniczki na kwiatki i zmienisz mi je w cuda :)
11 komentarzy:
przesliczny Ci wyszedl. i ta lawenda super. po naszych wojazach oddami Ci chyba do dzialania dwie metalowe doniczki na kwiatki i zmienisz mi je w cuda :)
Konewka wyszła pięknie. Moja też czeka niewykończona i chyba się do niej dobiorę... :)
Fajne te konewki.Lubie te klimaty i sama do nich czeso siegam.Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Przecudowna!
Przepiękna koneweczka!!!Życzę dużo słoneczka i pięknej wakacyjnej pogody.
Śliczna konewka w wersji i z kokardką i bez.
Es muy bello! me encantan los colores que tiene. Saludos desde Tenerife.
Śliczna konewka, zwłaszcza z kokardką :)
Чудесная лейка!
Zawsze podobał mi się taki widok lawendowego pola. Przepiękna konewka.
Какая красота!Бесподобно!
Prześlij komentarz